Sylwia Pawlak to kolejna fantastyczna kobieta, która miała w sobie wystarczająco wiele odwagi, by zgłosić się do projektu metamorfoz, który QUIOSQUE organizuje z redakcją magazynu Claudia. Dzięki drobnym zmianom zewnętrznym chciała podkreślić to, jak ważne zmiany dokonują się w jej życiu osobistym i zaznaczyć, że pewna siebie rusza naprzeciw nowym wyzwaniom. Tym bardziej czujemy się zaszczyceni tym, że mogliśmy jej w tej podróży towarzyszyć.
Potrzebuję zmiany, nowego startu. Chcę wejść w kolejny etap jako nowa ja – tymi słowami Sylwia motywowała swoje zgłoszenie do projektu metamorfoz. W ostatnim czasie spadło na nią wiele trosk, związanych z rozpadem małżeństwa, a po tym – jak sama mówi – gdy przepłakała wiele nocy, postanowiła się nie poddawać i dla siebie i swoich dzieci być jeszcze silniejszą i pewną siebie. Zewnętrza zmiana miała to nastawienie tylko podkreślić.
Sylwia ma 35 lat, męża i dwóch synów w wieku 6 i 10 lat. Zajmuje się księgowością̨ i z powodzeniem prowadzi własną firmę. Dzięki czemu sama ustala swoje godziny pracy i może więcej czasu spędzać z dziećmi. W wolnych chwilach stara się też ćwiczyć jogę. Jest więc kobietą bardzo aktywną, która potrzebuje strojów nie krępujących jej ruchów, które sprawdzą się na wiele okazji, jak spotkanie biznesowe, czas wolny z rodziną czy spotkanie z przyjaciółką.
Mając na uwadze to, jak wygląda życie codzienne Sylwii, a także widząc jej piękną, wręcz idealną sylwetkę wybieraliśmy z kolekcji QUIOSQUE kobiece sukienki i kroje, które nie krępują ruchów, są wygodne, a jednocześnie podkreślają naturalne piękno naszej bohaterki. W zaproponowanych przez nas zestawach nie zabrakło więc dzianinowych, miękko układających się tunik, wzorzystych delikatnych sukienek, czy klasycznego połączenia wąskich spodni z białą koszulą, którą można wystylizować na wiele sposobów w zależności od okazji.
Energia i uśmiech, które emanowały z Sylwii podczas finałowej sesji zdjęciowej udzielały się całemu zespołowi, który pracował nad jej przemianą. Poza tym, że nasza bohaterka czuła się świetnie w nowym kolorze włosów i zaproponowanych zestawach stylizacji, widać było, że przede wszystkim czuje się pewniej i wierzy we własne możliwości. A to dla nas największe osiągniecie i największa nagroda. Tym bardziej czujemy się zaszczyceni tym, że QUIOSQUE przyczyniło się do tego, że Sylwia dostrzegła swoje piękno. I życzymy wszystkiego co najlepsze w kolejnych codziennych wyzwaniach :)
Podobne artykuły:
Metamorfoza Sylwii Roszczenko
Metamorfoza Urszuli Gałęckiej
Metamorfoza Wiesławy Bukszewicz
Metamorfozy Quiosque: Paulina i Natalia
Metamorfoza Agnieszki Pawlik